Dzienniki jawne cz.170
Chciałbym poznać człowieka środka, takiego co ma doskonały balans pomiędzy pracą, życiem osobistym, pasją i aktywnością fizyczną. Sam zawsze przechylam się w konkretnym kierunku jak trzcina na wietrze, zaniedbując przy tym pozostałe. Na przykład pisanie – piszę codziennie. Jednak, gdy naprawdę czuję się pobudzony (czy zainspirowany, zwał jak zwał) to walę w klawiaturę godzinami, zarywam…
Przeczytaj więcej
Najnowsze komentarze